Autorem artykułu jest Piotr Koczur
Nowiutka, dopiero rozwijająca skrzydła szkoła policealna. Widok od strony informatyzacji - zatrważający. Stacje robocze w rozsypce, brak jakiegokolwiek serwera. Wszyscy narzekają. To nie jedyne miejsce, w którym spotkałem się z takimi problemami. W artykule tym proponuję proste, skuteczne i umożliwiające późniejszą rozbudowę rozwiązanie...
Niejednokrotnie przyglądając się informatyzacji szkół wciąż odnoszę wrażenie, że brak jest chyba wytycznych, sprawdzonych pomysłów a może i wiedzy. Nie piszę w tym momencie o sprzęcie, lecz o podejściu do rozwiązywania niektórych problemów - ściśle związanych z oprogramowaniem i wygodą użytkowania. W artykule tym przedstawię odpowiedź na pytanie - Jak tanio usprawnić pracownię komputerową?.
Swego czasu miałem możliwość wdrożyć taki projekt w jednej ze szkół policealnych. Linux w szkole? Pytano mnie z wielkim niedowierzaniem. Dla większości użytkowników Linux to coś niepojętego - czarne ekrany z dużą ilością niezrozumiałego tekstu i "magiczne" polecenia wpisywane z klawiatury. Nie musi tak być. Jeśli Linux zainstalowany zostanie na serwerze - użytkownik nie będzie musiał przecież o tym wiedzieć ani tym bardziej bezpośrednio używać.
Co jest najbardziej frustrujące chyba dla każdego użytkownika? "Znów mi ktoś na pulpicie pozmieniał!" Przykład - na komputerze domowym zainstalowany system Windows i jedno konto dla całej rodziny... dodatkowo z uprawnieniami administratora. W wielu miejscach typu szkoła jest dokładnie tak samo, z tym że mamy więcej użytkowników i komputerów. Takie rozwiązanie to proszenie się o problemy. Ciągłe awarie systemu operacyjnego, ginące pliki i infekcje różnego rodzaju złośliwego oprogramowania. Da się tego uniknąć na prawdę niewielkimi kosztami. Wystarczy skonfigurować kontroler domeny.
Dzięki oprogramowaniu Samba w łatwy sposób wdrożymy wędrujące (mobilne) profile . Przy każdym logowaniu się do systemu dowolny komputer podłączony do domeny ściągnie z serwera profil danego użytkownika. Nie ma znaczenia na którym komputerze pracować będzie dana osoba - zawsze będzie mieć ten sam profil - a więc zarówno ustawienia pulpitu, konfigurację programów jak również swoje pliki. Po zakończeniu pracy profil na serwerze zostaje zaktualizowany. Nie muszę chyba przekonywać, że to bardzo wygodne. Dodatkowo istnieje możliwość automatycznego tworzenia kopii zapasowych oraz ochrona antywirusowa (po stronie serwera, bez konieczności wykupywania drogiej, wielostanowiskowej licencji). Każdy, kto zapomniał zrobić kopię zapasową i stracił ważne dane doceni taką funkcjonalność.
Z pewnością każda organizacja ma swoje wymagania, może być różna specyfika pracy - dostęp lokalny, zdalny, przypisanie użytkownik - komputer i wiele innych. Dla tego bardziej szczegółowe wskazówki, bez poznania wyżej opisanych niuansów to "wróżenie z fusów". Przede wszystkim należy przeanalizować potrzeby i poszukać odpowiedniego rozwiązania. Z pewnością ktoś już wcześniej miał podobny problem i rozwiązał go. Bardzo prawdopodobne jest również, iż znajdziemy potrzebne nam rozwiązanie za darmo, o jakości niejednokrotnie wyższej niż komercyjnie dostępne.
Na koniec pozostaje mi życzyć czytelnikowi powodzenia oraz wytrwałości w poszukiwaniu optymalnych rozwiązań...
---
P.K.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz